do Bob Heloiny
- OmnisMoriar1Milczarskivon
- 30 sie 2018
- 1 minut(y) czytania
niech się trzyma swego cienia albo może z dala od niego jeśli wie co miłe jeśli umie zmierzyć to niech ma narzędzia ,sposoby analizy i wyjścia z sytuacjii podjęcia decyzjii nagłej bo spontaniczni jesteśmy a potem ta siła znika jedna z wielu .Inne się zmieniają i los programuje naszą przyszłość chytrze dając się wykraść z głębi jaskini .O kawałek cienia chodzi czy jest potrzebny czy nie ,a jeśli może tak rzucać się na ścianę to niech przykrywa nasze wady . Od nich nie uciekniemy nigdy .I nie wybaczymy ich sobie chcąc je lepiej poznać pomyślimy o sobie wgłębimy się i odkryjemy jakąś jedność albo źródło ,piękno czy frustrację .Ilustrujemy to cieniem rzuconym na ścianę
od niego zależy nasze postrzeganie
my też się patrzymy na cień
jak w Platonie
dopiero gdy przestaniemy się patrzeć w cień staniemy się wolni
Comentários